Jorge Bilbao dla Przeglądu Sportowego: Często mnie nie doceniali

Jorge Bilbao, nowy baskijski zawodnik beniaminka ekstraklasy Legii Warszawa, przeszedł nietypową dla koszykarza z Półwyspu Iberyjskiego drogę. Ze szkoły średniej w Kraju Basków, gdzie wcale nie było widać ETA, przez ligę akademicką w USA, gdzie zmężniał, aż do Polski. Liczy, że w niedalekiej przyszłości w Legii będzie jak w Realu Madryt czy Barcelonie, gdzie sukcesy odnoszą i sekcja piłkarska, i koszykarska.

Był pan już na meczu piłkarzy Legii Warszawa?
Jorge Bilbao: Tak, byłem na meczu pucharowym, po którym ukarano Legię za transparent. Cała oprawa i kibice byli imponujący. Zrobili na mnie wrażenie.

Pytam, bo powiedział pan, że Legia przypomina panu trochę Athletic Bilbao.
To prawda. W Bilbao fani dopingują gorąco, jest dobra atmosfera, ale tutaj w Warszawie wszystko było bardziej szalone, mnóstwo energii. Świetne doświadczenie, chętnie wybiorę się na kolejne spotkania.

Przeczytaj cały wywiad: