Krzysztof Hołowczyc inspiruje niepełnosprawnych kierowców

Jeden z najbardziej utytułowanych kierowców rajdowych, Krzysztof Hołowczyc był gościem specjalnym EXTREME Racing Cup na Torze Łódź. Były to pierwsze zawody motoryzacyjne w Polsce, podczas których siły połączyli kierowcy sprawni i niepełnosprawni.

W zawodach EXTREME Racing Cup wzięły udział drużyny składające się z zawodnika z kategorii ON (niepełnosprawny) oraz SPR (sprawny). Na Torze Łódź pojawiły się zarówno samochody cywilne, jak i te przygotowane do sportu. Wydarzenie wpisuje się w projekt Avalon Extreme, promujący sporty ekstremalne osób niepełnosprawnych. To inicjatywa, która ma pokazać, że niepełnosprawni mogą żyć aktywnie i odnosić sukcesy sportowe.

Gościem specjalnym zawodów był utytułowany rajdowiec Krzysztof Hołowczyc. W imprezie wzięli udział też ambasadorzy Avalon Extreme, Sebastian Luty i Bartosz Ostałowski. Luty to kierowca rajdowy, którego ciało jest w 95 proc. sparaliżowane. Za pomocą dwóch dżojstików prowadzi 390-konnego Mitsubishi Lancera. Z kolei Bartek jest drifterem. Swojego Nissana Skyline prowadzi lewą stopą (stracił obie ręce w wypadku na motocyklu). W trakcie imprezy Hołowczyc, Luty i Ostałowski wykonywali przejazdy pokazowe. Hołowczyc jeździł po łódzkim torze starodawnym Porsche i terenową Toyotą Hilux Overdrive.

Więcej na ten temat: