Convenience Store: Rok 2020 w handlu tradycyjnym

Rok 2020 z pewnością nie był taki, jakiego wszyscy oczekiwaliśmy, kiedy świętowaliśmy jego rozpoczęcie. Mówiło się już od pewnego czasu o nadchodzącym kryzysie, ale zapewne niewielu spodziewało się aż takiego trzęsienia ziemi, jakiego byliśmy świadkami. Był to rok naznaczony przez pandemię, która wywarła wpływ na wiele aspektów naszego życia. Branża FMCG, podobnie jak wiele innych, przeszła prawdziwą próbę polegającą między innymi na konieczności implementacji błyskawicznych zmian w zależności od wprowadzanych obostrzeń i zmieniających się zachowań konsumentów. Na podstawie danych pochodzących z M/platform, cyfrowej platformy usługowej, wspierającej tradycyjne punkty handlowe, mogliśmy obserwować, jakiej natury zmiany widoczne były w handlu tradycyjnym w Polsce.

Jakie zmiany zaszły w naszych zwyczajach zakupowych?
Placówki handlu tradycyjnego, zwłaszcza w pierwszej fazie pandemii, cieszyły się w 2020 roku dużą popularnością. Z uwagi na zalecany dystans społeczny oraz względy sanitarne, jako konsumenci wybieraliśmy często sklepy o mniejszej powierzchni, a także te zlokalizowane bliżej naszego miejsca zamieszkania. Znaczący wzrost odwiedzin sklepów tradycyjnych nastąpił oczywiście w tygodniu 11-tym 2020 roku, a zatem w okresie kiedy Główny Inspektorat Sanitarny zarekomendował odwołanie zamkniętych imprez masowych powyżej 1000 osób, profilaktycznie (początkowo na dwa tygodnie) zamknięte zostały placówki oświatowe, a następnie zamknięto granice Polski dla ruchu lotniczego oraz kolejowego. W kolejnych zaś kilku tygodniach kupowaliśmy znacznie więcej, ale częstotliwość naszych wizyt w tradycyjnych sklepach wyraźnie spadła, a liczba generowanych w tego typu placówkach paragonów zmniejszyła się nawet o blisko 30% w stosunku do średniej ze stycznia i lutego.

(Fot. G. Lyko / Newspix.pl)

Cały artykuł pojawił się w magazynie “Stacja Benzynowa & Convenience Store”