Iga Świątek ciężko trenuje w Warszawie, przygotowując się do nowego sezonu, ale w czasie zorganizowanego przez ASICS wideoczatu zdradziła, że ogląda mundial. Największe emocje przeżywała oczywiście w czasie meczów Polaków.
Jak Wojciech Szczęsny obronił tego karnego, to trudno było powstrzymać emocje. Cieszę się, że nie zrobiłam sobie kontuzji, bo nagle wystrzeliłam z kanapy! – podkreślała Iga.
Świątek zdradziła, że w Polsce spędzi jeszcze niecałe dwa tygodnie. Potem poleci już do Dubaju, gdzie zagra w pokazowym turnieju Światowej Ligi Tenisa (19-24 grudnia).
Cały artykuł pojawił się na łamach Super Expressu.