Olimpijski turniej golfa nie przewyższy rangą imprez wielkoszlemowych – uważa wielokrotny medalista mistrzostw Polski, Adrian Meronk. Jego zdaniem, wirus Zika dla niektórych zawodowców stał się wymówką przed startem w Rio de Janeiro.
W czerwcu, o rezygnacji z udziału w sierpniowych igrzyskach poinformował triumfator czterech turniejów wielkoszlemowych Rory McIlroy, jako powód podając właśnie zagrożenie wirusem. Tydzień po zawodniku z Irlandii Północnej podobne oświadczenie wydał lider światowego rankingu zawodowych golfistów Australijczyk Jason Day, a wcześniej – Vijay Singh z Fidżi i Charl Schwartzel z RPA.
Więcej na ten temat: