Opóźnienia w płatnościach pozostają poważnym wyzwaniem dla europejskich gospodarek. Dane wynikające z Europejskiego Raportu Płatności wskazują, że niemal połowa polskich przedsiębiorstw akceptuje długie terminy płatności. Prawie 1/3 firm reguluje należności u swoich dostawców później, niż kiedykolwiek zaakceptowałaby takie opóźnienia u własnych klientów. Raport wskazuje, że przedsiębiorcy z sektora MŚP godzą się z taką sytuacją w imię utrzymania dobrych relacji z partnerami, którzy mają silną pozycję w swoich branżach.
Badanie przeprowadzone w ramach Europejskiego Raportu Płatności daje również pewien powiew optymizmu. Pomimo skutków koronakryzysu i ciągłej niepewności, europejskie przedsiębiorstwa z entuzjazmem patrzą w przyszłość. Wsparcie rządowe, wraz z bardziej rygorystycznymi warunkami płatności, przyczyniło się do zwiększenia płynności firm. Mimo to przedsiębiorcy mają świadomość, że opóźnienia w płatnościach i brak płatności utrudniają wzrost oraz zrównoważony rozwój. Zapewnienie płynności finansowej to kluczowa kwestia w trakcie prowadzenia firmy, ponieważ jest jednym z najbardziej istotnych kryteriów oceny jej działalności. To ona decyduje, czy przedsiębiorca w terminie spłaca swoje zobowiązania dostawcom, jest w stanie realizować niezbędne dla funkcjonowania biznesu zakupy, a także wypłaca wynagrodzenia pracownikom.
Niemal każdy przedsiębiorca spotkał się z sytuacją, w której kontrahenci nie wywiązali się na czas ze swoich zobowiązań i nie uregulowali należności w terminie. Opóźnienia w spłacie kredytu kupieckiego to pierwszy krok do powstania tzw. zatoru płatniczego w postaci kumulacji zadłużeń. Jego konsekwencją może być utrata płynności finansowej, czyli zdolności do wywiązywania się z kluczowych, krótkoterminowych zobowiązań. Zatory płatnicze są szczególnym zagrożeniem dla mikro firm, w sytuacji gdy nawet jednak nieopłacona w terminie faktura negatywnie odbija się na firmowym budżecie. Utrzymanie płynności finansowej jest wyzwaniem zarówno dla dużych podmiotów, jak i niewielkich firm. Do jej zachwiania może prowadzić choćby opóźnienie płatności ze strony kontrahenta za otrzymane towary lub usługi. Sposobem na uniknięcie jej utraty oraz związanych z tym konsekwencji jest faktoring.
Więcej na ten temat: