Bankier.pl: Zakupy z BNPL, czyli jak działają płatności odroczone

Płatności odroczone szturmem zdobywają polski rynek e-commerce. Mówiąc w uproszczeniu, jest to nowoczesna odmiana tradycyjnych zakupów „na zeszyt”. Jakie są ich korzyści? Klient może otrzymać towar od razu, nie angażując własnych środków. Na bezkosztową spłatę zadłużenia ma około 30 dni. Wady? Jeśli się nie wyrobi, musi zapłacić odsetki. Podpowiadamy, gdzie i za ile można robić zakupy w ten sposób.

Płatności odroczone, określane też jako BNPL (skrót od ang. buy now, pay later), oferuje swoim klientom już 75 proc. największych sklepów internetowych – wynika z opublikowanego w maju 2022 roku raportu „Koszyk Roku”. Do „kupowania teraz i płacenia później” zachęcają swoich klientów m.in. popularne sieci odzieżowe (np. H&M, Zalando, Diverse), a także te z elektroniką (m.in. Media Markt, Media Expert, RTV Euro AGD) czy sportowe (Decathlon).

Wymienione sklepy proponują przynajmniej jedną metodę odroczenia płatności na później. Usługę płatności odroczonych dostarczaną przez co najmniej dwóch operatorów znajdziemy już w 32 proc. sklepów e-commerce. Świadczy to o tym, że BNPL stały się już w zasadzie usługą powszechnie dostępną.

Więcej na ten temat: