Kawior, choć znany od stuleci, prawdziwą furorę w Europie zaczął robić dopiero w XIX wieku. Właśnie wtedy z impetem pojawił się na stołach wytwornych przyjęć i uroczystych bali. Wystarczy wspomnieć, że był serwowany podczas Kongresu Wiedeńskiego, a z czasem stał się ulubioną przystawką nie tylko carów czy królów, ale również klasy wyższej. Do dziś uchodzi za symbol luksusu i ekskluzywności. Ale czy dostępny jest tylko elicie? Niekoniecznie! W naszym przewodniku elleman.pl podpowiadamy, po co, jak, z czym i kiedy najlepiej jeść kawior.
Kawior – czarna ikra jako afrodyzjak
Przygotowanie potrawy z kawiorem w roli głównej wymaga wiedzy kulinarnej na najwyższym poziomie. Kawior to produkt bardzo zdradliwy, z którym należy obchodzić się umiejętnie. Do elementarza potraw z czarną ikrą zaliczamy właściwe przechowywanie i zasolenie czy pasteryzację. Nie można go oczywiście mrozić, a serwis powinien odbywać się zgodnie z przyjętymi zasadami. Warto także wspomnieć o jego wartościach zdrowotnych. Kawior stanowi źródło łatwo przyswajalnego białka, mikroelementów oraz witamin korzystnie wpływających na naszą witalność. Często nazywany „rybim jajkiem” jest również naturalnym, niejednokrotnie sprawdzonym już afrodyzjakiem!
Więcej na ten temat: