Fit.pl: Wartość rynku rowerów elektrycznych

Zgodnie z unijną strategią transportu rowerowego, liczba rowerów elektrycznych w Unii Europejskiej z 6,5 mln sztuk w 2015 roku, wzrośnie do 60 mln w 2030. Szacuje się, że w Polsce ich udział w rynku będzie w ciągu dwóch, trzech lat dynamicznie rósł i wyniesie około 30%. Na rodzimym rynku, wartym 5,5 mld zł rocznie, jest to kwota rzędu nawet 2 mld zł. Już w 2020 roku Polska została drugim w Europie producentem elektryków. Wyprodukowano wówczas 48 tys. sztuk, wyprzedzając Portugalię (40 tys.) i Włochy (41 tys.). Pierwsze miejsce zajęły natomiast Niemcy z liczbą 250 tys. wyprodukowanych jednośladów.

Przyjazna rowerzystom infrastruktura miejska stale się rozwija – wzrasta tym samym potencjał tego środka transportu. Według analiz przeprowadzonych w 2021 roku, największą siecią ścieżek rowerowych wciąż może szczycić się Warszawa. Stolicę wyprzedza jednak Wrocław pod względem długości ścieżek w przeliczeniu na jednego mieszkańca oraz Rzeszów i Białystok pod względem ich zagęszczenia. Pod względem gęstości dróg dla rowerów wszystkie pozostałe miasta i miasteczka w Polsce bije na głowę Nowa Sól z woj. lubuskiego – ich gęstość to aż 34,5 km na każde 10 km kw. powierzchni miasta i 20 km na 10 tys. mieszkańców. Już na koniec 2020 roku sieć ścieżek rowerowych w kraju liczyła 17,3 tys. km – wynika z danych GUS. W ciągu pandemicznego roku 2021 przybyło ich 1,7 tys. km, czyli aż 11% rdr. W województwie mazowieckim jest blisko 2 566 km dróg rowerowych, w wielkopolskim 2 163 km, a pomorskim 1 480 km. Nie jest to jeszcze standard europejski, ponieważ w samych tylko Helsinkach było ponad 1 300 km ścieżek rowerowych w 2021 roku.

Polskie Stowarzyszenie Rowerowe w 2022 roku ustaliło w badaniu „Użytkowanie rowerów elektrycznych i preferencje zakupowe”, że 38% pytanych rozważa zakup roweru elektrycznego dla siebie lub członka rodziny w ciągu najbliższych 6-12 miesięcy. Ponad 60% zadeklarowało, że rower elektryczny ułatwiłby im codzienne dojazdy do pracy czy na zakupy. Także wzrost cen paliw wywołuje chęć skorzystania z roweru elektrycznego u co drugiego badanego. Raport wskazuje także inne, istotne czynniki wpływające na chęć zakupu „elektryka” – obniżenie wysokości domowych wydatków na transport (60%) czy niższy koszt zakupu i eksploatacji w porównaniu do samochodu (70%). Za zakupem przemawiają także inne wskaźniki – przeciętny użytkownik przy wykorzystaniu roweru elektrycznego jest w stanie poruszać się średnio o 5-10 km/h szybciej i przejechać o 30-50% więcej. Badania wskazują również, że korzystanie z e-roweru nie zmniejsza korzyści zdrowotnych i efektu kardio, a pomaga chronić układ stawowy rowerzysty.

Więcej na ten temat: