Automatów do odbioru przesyłek przybywa lawinowo. I nie chodzi już tylko o paczkomaty.
Jeśli przyjrzeć się planom innych niż InPost firm co do ich powstawania, wygląda na to, że zwłaszcza w dużych miastach będziemy się o nie niemal potykać wraz z rozwijającymi się zakupami online. A co na to prawo?
Tempo przyrostu liczby automatów paczkowych w polskich miastach bije rekordy. W 2014 r. było ich zaledwie 1,1 tys., w momencie pisania tego artykułu sam tylko InPost deklaruje posiadanie ponad 11 tys. maszyn (przy 100 nowych maszynach uruchamianych tygodniowo).
Cały artykuł pojawił się w najnowszym wydaniu magazynu Handel.