Magazynlbq.pl: Dostawy poza domem, modernizacja floty i crowdshipping

Najnowsza edycja raportu „Green Last Mile Europe Report 2024” potwierdza, że choć greenwashing jest oczywisty, odnowienie floty, więcej dostaw poza domem, postęp technologiczny i preferencje zakupowe konsumentów przyczyniają się do bardziej zrównoważonego sektora ostatniej mili. Raport rzuca więcej światła na zakres, w jakim firmy dostawcze, działające w sektorze logistyki, robią postępy w swoich wysiłkach na rzecz dekarbonizacji.

W raporcie zauważono, że dostawy ostatniej mili odpowiadają za 40% wszystkich emisji związanych z handlem elektronicznym, co częściowo wynika z nieefektywnych i tradycyjnych metod dostawy. Ponadto podkreślono, że pomimo powszechnych twierdzeń o zielonej polityce ze strony interesariuszy logistycznych, nadal istnieje „wszechobecna kwestia greenwashingu”, która wyolbrzymia zrównoważone działania biznesowe. Pozytywnym aspektem jest jednak to, że niektóre firmy wykazały się prawdziwym zaangażowaniem, integrując bardziej zrównoważone praktyki, jak zwiększenie wykorzystania automatów paczkowych, PUDO lub ekologicznych pojazdów. W odniesieniu do tego ostatniego, badania sugerują, że tam, gdzie istnieją wydajne i gęste sieci OOH, przenoszenie paczek do pobliskich automatów lub PUDO może znacznie zmniejszyć emisję CO2. Autorzy raportu uważają również, że należy zbadać, w jaki sposób gospodarka współdzielenia może promować bardziej ekologiczne podejście do dostaw ostatniej mili.

Efektywność i zrównoważony rozwój

Jeśli chodzi o inwestycje w pojazdy bezemisyjne i niskoemisyjne, w raporcie stwierdzono, że DHL eCommerce w Holandii osiągnął już 80% wolnych od paliw kopalnych dostaw ostatniej mili przy użyciu elektrycznych samochodów dostawczych. Firma zwiększyła swoją flotę pojazdów elektrycznych o 700 w 2023 roku, a także wykorzystała biopaliwo HVO w celu zmniejszenia emisji z pojazdów z silnikiem Diesla. W międzyczasie fiński operator dostarczania paczek i przesyłek pocztowych Posti z powodzeniem przekształcił jedną ze swoich ciężarówek z silnikiem Diesla w elektryczną, co okazało się opłacalnym rozwiązaniem, które zachęci innych graczy do pójścia w jego ślady. Według Posti, koszt konwersji ciężarówki wynosi obecnie około połowy ceny nowej ciężarówki elektrycznej, a dalszy wzrost efektywności kosztowej spodziewany jest po wejściu konwersji do masowej produkcji.

Więcej na ten temat: