Ppr.pl: Dialog między dzieckiem a rodzicem w cyfrowym świecie

Internet Matters w 2024 roku opublikował raport, z którego wynika, że 63% rodziców uważa, że czas spędzany online negatywnie wpływa na zdrowie ich dzieci, a połowa dorosłych wskazuje na problemy ze snem związane z nadmiernym korzystaniem z urządzeń cyfrowych. Właśnie te wyzwania skłaniają do poszukiwania narzędzi, które nie tylko chronią przed zagrożeniami, ale przede wszystkim budują przestrzeń do dialogu i wzajemnego zrozumienia.

W tym kontekście pojawiają się rozwiązania wykorzystujące algorytmy i sztuczną inteligencję jako swoistą „technologię empatii”. Nie chodzi tu jedynie o zabezpieczenie – mamy do czynienia z narzędziami, które dyskretnie i bez naruszania prywatności monitorują sygnały potencjalnego problemu. Dzięki analizie zachowań, takich jak wzrost liczby wulgaryzmów czy gwałtowne zmiany czasu aktywności, algorytmy generują „czerwoną lampkę” – sygnał dla rodzica, że warto porozmawiać. Takie rozwiązanie to cyfrowy odpowiednik wyczucia – delikatny bodziec, który nie zastępuje, lecz inicjuje rozmowę.

W modelu cyfrowej troski – zamiast klasycznego nadzoru – algorytmy pełnią rolę „współpracownika emocjonalnego”. Nie śledzą treści rozmów, a jedynie wskazują potencjalne zagrożenia – wyłapują przykre słowa, groźby, sygnały izolacji czy zmiany rytmu użytkowania telefonu. W ten sposób tworzy się przestrzeń, w której dziecko nie poczuje się inwigilowane. Rodzic zyskuje sygnał do delikatnej interwencji, a dziecko zachowuje poczucie autonomii i zaufania.

Więcej na ten temat: