Dane M/platform za wrzesień 2021 nieubłaganie potwierdzają wzrost cen dla większości kategorii spożywczych i napojowych. Mimo notowanej ponownie rosnącej liczby zachorowań, nie powróciliśmy do zakupów na zapas, ale płacimy więcej za podobny koszyk jak przed rokiem.
We wrześniu 2021 obroty handlu tradycyjnego w Polsce ponownie wzrosły. Porównując wartość sprzedaży w tym kanale w ostatnim miesiącu w stosunku do analogicznego okresu sprzed roku, zaobserwować mogliśmy wzrost o 2,5 proc. Niestety wzrost ten jest silnie skorelowany z rosnącym poziomem cen żywności czy napojów. Liczba transakcji w analizowanym okresie odnotowała spadek o 3 proc., w przeciętnym koszyku zakupowym znalazło się dokładnie tyle samo produktów co rok temu, ale za zakupy zapłaciliśmy o 5,7 proc. więcej, co w praktyce oznaczało, iż podobny koszyk jak przed rokiem stał się droższy o ponad złotówkę.
Jedyną znaczącą grupą, która charakteryzowała się wzrostem sprzedaży jeśli chodzi o częstotliwość jej zakupu w sklepach tradycyjnych, była grupa produktów świeżych, wszystkie inne istotne dla tego kanału kategorie kupowaliśmy rzadziej niż rok temu. Za niemal wszystkie istotne dla handlu tradycyjnego kategorie jednocześnie więcej zapłaciliśmy.
(Fot. G. Lyko / Newspix.pl)
Więcej na ten temat: