Z Barbarą Woźniak, członkiem zarządu Fermy Woźniak, prezesem zarządu Ovotek, rozmawiała Katarzyna Mazur.
Miała Pani jakiś konkretny moment w życiu, zdarzenie, które spowodowało, że postanowiła Pani iść o krok dalej niż tylko bezpieczne stanowisko w stabilnej firmie?
Wszystko, co się w tej chwili dzieje w moim życiu zawodowym, to już rozpędzona machina. Punktem zwrotnym w mojej karierze zawodowej była propozycja mojego teścia, właściciela firmy, żebym zaangażowała się w zarządzanie konkretnymi obszarami biznesu. Kolejne przedsięwzięcia, kolejne projekty, wynikają z tej rozmowy sprzed 10 lat. Oczywiście, moja aktualna pozycja to też kwestia ambicji. Jestem w takim wieku, że nie wyobrażam sobie, że zwalniam, zatrzymuję się. Jestem otwarta na kolejne wyzwania i podejmuję je. Zaufanie, jakim mnie obdarzono, jest chyba najlepszym dowodem na to, że w tym, co robię mam odpowiednie kompetencje i doświadczenie.
Znamienne dla kobiet w biznesie jest to, co Pani mówi – nie chcemy się chwalić, reklamować, mamy wątpliwości co do tego, czy nasze działania to rzeczywiście coś wyjątkowego.
Kluczem do sukcesu jest przekonanie o własnej wartości, pewność siebie, ale z jednoczesnym zachowaniem pokory. Każdy musi wiedzieć, w jaki sposób wykorzystywać swoje mocne strony. Biznes lubi cierpliwość oraz przemyślane wybory. Każda decyzja to duża odpowiedzialność i trzeba mieć odwagę, aby ponosić konsekwencje swoich działań. Najbardziej cieszy jednak, gdy to z ust innej kobiety padną komplementy. Wówczas mam wrażenie, że są one dowodem prawdziwego uznania.
Przeczytaj cały wywiad w magazynie Home&Market.