Maja Włoszczowska nie miała sobie równych w etapowym wyścigu MTB rozgrywanym na greckiej wyspie Salamina.
Pierwszy etap, jazdę indywidualną na czas zakończyła na 3. pozycji. W maratonie pokazała moc, wygrywając z przewagą ośmiu minut nad drugą zawodniczką. Trzeci etap, cross-country zakończyła na miejscu drugim. Zawodniczka Kross Racing Team kontrolowała wyścig, koncentrując się na zwycięstwie w klasyfikacji generalnej. Swoją znakomitą dyspozycję potwierdziła w czwartej odsłonie zmagań – short race – ponownie plasując się na czele i pewnie triumfując w całej rywalizacji.
Za mną cztery dni bardzo wymagającego ścigania. Najbardziej cieszy zwycięstwo w klasyfikacji generalnej i równa forma przez cały wyścig. Szczególnie jestem zadowolona ze startu w maratonie, który co prawda dał mi się we znaki, ale ułatwił kontrolowanie dwóch ostatnich startów z perspektywy liderki. Przyjechałam do Grecji po 80 punktów do rankingu UCI i cel udało się skutecznie zrealizować. Liczę, że dobra passa zostanie podtrzymana również za tydzień podczas kolejnego wyścigu – mówi Maja Włoszczowska.
Więcej na ten temat: